Bylam dzisiaj u neurologa z wynikiem MR kregosłupa i mowiłam o tych bólach.
Dostalam tableciory - cos na przewodnictwo nerwów i krażenie, żeby lekarstwo dostalo sie także w ucisnięte miejsca.
I na zwiotczenie coś , co mam brac na noc - przerazilo mnie to trochę, bo ponoc skutkiem ubocznym może być samopoczucie jak na rauszu
Z lekka sie bojam