Macie jakieś domowe sposoby na pielęgnację ( w szerokim tego słowa znaczeniu)?
Ja ostatnio odkryłam zastosowanie siemienia lnianego w pielęgnacji stóp.
Przepis jest taki:
Około 200 ml siemienia zalać wrzątkiem (2 litry) poczekać aż ostygnie i moczyć stopy. Z siemienia wydziela się coś w rodzaju kleju. Po wymoczeniu stóp, nie wycierać ich od razu, ale poczekać, aż same przeschną, resztki wytrzeć ręcznikiem.
Efekt zaskakuje pozytywnie. Rewelacyjnie nawilża.
Zalecane często przy skłonności do pękania pięt.
Znalazłam też przepis na maseczkę, odżywkę i żel do włosów z siemienia. Jeszcze nie próbowałam.http://www.we-dwoje.pl/siemie;lniane;82 ... 10419.html