misiupysiu, diabliczko ty moja, ja polecam http://www.eveline.eu/product/id/1290.S ... 99pom.html a do tego http://www.eveline.eu/product/id/1294.S ... ladki.html sama podchodziłam sceptycznie do wszelkich mazideł, bo raz, że do tej pory zawsze brakowało mi wytrwałości w smarowaniu się i balsamowaniu, a dwa, że jakoś nie chciało mi się wierzyć żeby to dawało jakikolwiek skutek poza placebo. ale powaga, moja Ata miała masakryczne rozstępy i po jakimś czasie regularnego stosowania mazideł z Eveline wyraźnie zbladły i "ścisnęły się". chyba całkiem się ich nie da pozbyć (poza interwencją skalpela czy innego lasera), ale mazidła są najlepszym sposobem do stosowania w domu i za niewielkie pieniądze.
to termoaktywne serum, intensywnie czerwone o konsystencji żelu rozgrzewa mocniej niż serum, które jest białe o konsystencji kremu. Atę potwornie parzyło i nie była w stanie na początku wysiedzieć spokojnie po wysmarowaniu, skóra musiała się stopniowo przyzwyczaić, ale mi już pasowało od razu. jak nie dasz rady wyrobić przy rozgrzewającym, to spróbuj któregoś z serii chłodzącej