• Reklama

Mój pies jest zdrowy jak koń!

Tu piszemy o naszych psach, kotach, szczurach i innych zwierzakach. Rasy, wychowanie, żywienie, zdrowie i pozostałych milion tematów o naszych pupilach

Re: Mój pies jest zdrowy jak koń!

Postprzez E-Day » czerwca 2nd, 2012, 6:12 pm

To znaczy, że takie coś się robi z psem, który już chorował?
Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych
Stendhal
Avatar użytkownika
E-Day

ADMINISTRATOR
 
Posty: 7819
Dołączył(a): czerwca 15th, 2011, 7:10 pm
Lokalizacja: Mikołów

Re: Mój pies jest zdrowy jak koń!

Postprzez Zarcia » czerwca 2nd, 2012, 6:56 pm

Tak, to nie jest profilaktyka zdrowego psa ;)
8 czerwiec 2010 - 25 wrzesień 2010 faza I i II
26.09 - 11.02 Faza III
Od 1 sierpnia 2011 dochudzanie
Mikołaj 2011 - powrót na IV

Ciągle nad Szóstką... :think:
Avatar użytkownika
Zarcia

MODERATOR
 
Posty: 36582
Dołączył(a): czerwca 15th, 2011, 11:25 pm

Re: Mój pies jest zdrowy jak koń!

Postprzez Ally » czerwca 2nd, 2012, 6:59 pm

E-Day napisał(a):Ally, Ty masz doświadczenie z babeszjozą, może napiszesz, jak tę chorobę rozpoznać? O ile pamiętam, szybkość rozpoznania ma tu kluczowe znaczenie...

napisałam troszkę tu: viewtopic.php?f=70&t=998
"Lepiej żeby mnie nienawidzili, takim, jakim jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę."

***start: 95 kg ***cel: 65 kg ***IV faza od 18.11.2011***
Avatar użytkownika
Ally

BANITA SICZOWY
 
Posty: 13998
Dołączył(a): czerwca 15th, 2011, 10:42 pm

Re: Mój pies jest zdrowy jak koń!

Postprzez Leeloo » czerwca 2nd, 2012, 7:46 pm

E-Day z mojego punktu widzenia (koniarza) tytuł trafiony jak kulą w płot, no chyba, że ma być przewrotny ;)
Konie to jedne z bardziej delikatnych i chorowitych zwierząt w otoczeniu człowieka.
Doprawdy nie wiem jaka jest geneza tego powiedzenia :think:
Avatar użytkownika
Leeloo

ADEPT
 
Posty: 59
Dołączył(a): września 19th, 2011, 6:15 pm

Re: Mój pies jest zdrowy jak koń!

Postprzez E-Day » czerwca 2nd, 2012, 8:04 pm

Leeloo, masz rację - tytuł miał być lekko przewrotny ;).

Jesteś koniarzem? Jeździsz pewnie, bo w wątku obok napisałaś o wałachu. Ja jeździłam dawno temu, ostatni raz w siodle siedziałam 10 lat temu :ops: . Ale pamiętam dużo z tego czasu...
Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych
Stendhal
Avatar użytkownika
E-Day

ADMINISTRATOR
 
Posty: 7819
Dołączył(a): czerwca 15th, 2011, 7:10 pm
Lokalizacja: Mikołów

Re: Mój pies jest zdrowy jak koń!

Postprzez Leeloo » czerwca 2nd, 2012, 8:25 pm

Przez wiele lat zajmowałam się jeździectwem zawodowo, teraz jako hobby. To nieuleczalne :wall:
Avatar użytkownika
Leeloo

ADEPT
 
Posty: 59
Dołączył(a): września 19th, 2011, 6:15 pm

Re: Mój pies jest zdrowy jak koń!

Postprzez Zarcia » czerwca 2nd, 2012, 8:41 pm

A to o psach wątek czy o koniach? :shock: :mrgreen:
8 czerwiec 2010 - 25 wrzesień 2010 faza I i II
26.09 - 11.02 Faza III
Od 1 sierpnia 2011 dochudzanie
Mikołaj 2011 - powrót na IV

Ciągle nad Szóstką... :think:
Avatar użytkownika
Zarcia

MODERATOR
 
Posty: 36582
Dołączył(a): czerwca 15th, 2011, 11:25 pm

Re: Mój pies jest zdrowy jak koń!

Postprzez misiurysiu » sierpnia 18th, 2012, 9:47 pm

To pewnie nie temat na to, ale mam powazny problem z Roxi :cry: wczoraj jak mnie nie było w domu, rzuciła się na coś i chciała to złapać, babcia nie wie co to było, ale ją najwidoczniej ugryzło, bo od wczoraj od południa nic nie jadła i nawet pić nie chce. Picie dajemy trochę na siłę, z ręki pije, znaczy ją liże i słyszę jak jej głośno w brzuchu burczy, ale nic nie zje :sorry: dzwoniłam do weterynarz. Powiedziała, żeby podać tabletkę pyralginy lub opokanu i jeśli nie przejdzie, to w pon przyjechać. Ale się martwię, że nie je i ma gorący i suchy nos :(
Nawet pierwszy raz babci na łóżko wlazła :shock: i poszła spać :sorry: ale jak ja się zabralam do wyjścia z pokoju, to ona też.
Avatar użytkownika
misiurysiu

BANITA SICZOWY
 
Posty: 7710
Dołączył(a): czerwca 18th, 2011, 3:06 pm
Lokalizacja: Londyn/małopolska ;-)

Re: Mój pies jest zdrowy jak koń!

Postprzez E-Day » sierpnia 22nd, 2012, 4:26 pm

Byłaś z Roxi u weta czy minęło samo z siebie? To coś (osa? pszczoła?) mogło ją ugryźć we wnętrze pyska. Oglądałaś, czy nie ma w pysku zapuchniętej śluzówki?
Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych
Stendhal
Avatar użytkownika
E-Day

ADMINISTRATOR
 
Posty: 7819
Dołączył(a): czerwca 15th, 2011, 7:10 pm
Lokalizacja: Mikołów

Re: Mój pies jest zdrowy jak koń!

Postprzez misiurysiu » sierpnia 23rd, 2012, 7:20 am

Na następny dzień rano już zjadła :) i przeszło :D babcia mówi, że coś wielkości jaszczurki.
Chciałam sprawdzić, ale po tym jak babcia jej wcisnęła tabletkę, to się bała nas jak ktoś dotykał ją po pysku i jak chciałam otworzyć, to tak mocno zacisnęła, że nawet w zawiasach nie dało się otworzyć i była bardzo ale to bardzo przestraszona :(
Avatar użytkownika
misiurysiu

BANITA SICZOWY
 
Posty: 7710
Dołączył(a): czerwca 18th, 2011, 3:06 pm
Lokalizacja: Londyn/małopolska ;-)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do I łaciate, i kudłate...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości