• Reklama

Dukamy na TRZEŹWO

Tu dyskutujemy o ogólnych sprawach związanych z dietą proteinową. Jeśli jakiś problem nie jest związany z konkretną fazą, będziemy go roztrząsać właśnie tutaj.

Dukamy na TRZEŹWO

Postprzez E-Day » czerwca 19th, 2011, 12:04 pm

Dr Dukan kategorycznie wyklucza picie napojów z zawartością alkoholu w fazie I i II diety. Zakazane są wszystkie: piwo, wino, wódeczki... Na kieliszek wina można sobie pozwolić w ramach uczty na III.
Poniżej wklejam moje tłumaczenie artykułu, który ukazał się na oficjalnej stronie dra Dukana (TUTAJ).

Dieta Dukana a napoje alkoholowe

Często mówi się, że Francuzi są narodem, który pije najwięcej wina na świecie i to jest prawda. I owszem, to jednak nie powstrzymało 10 milionów Francuzów od rozpoczęcia mojej diety i powstrzymywania się od alkoholu aż do chwili, kiedy wracają do picia "normalnych" ilości napojów alkoholowych podczas fazy utrwalania i nawet większych ilości w fazie stabilizacji.

Kiedy zdecydowałem się na przedstawienie mojej metody po drugiej stronie Kanału (La Manche), moi wydawcy, tłumacze, dziennikarze i w zasadzie wszyscy inni namawiali mnie do zmodyfikowania mojej diety, tak aby pasowała do anglosaskiego stylu życia, a zatem do dopuszczenia pewnej ilości alkoholu: piwa czy whisky. Wysłuchałem tych ludzi i po rozważeniu wszystkich za i przeciw postanowiłem tego nie robić. Nie dlatego, że trzymam się sztywnych standardów moralnych, tym bardziej nie dlatego, że chciałem po prostu postawić na swoim, a tylko dlatego, że utrata wagi nie jest łatwą sprawą; trzeba się rzeczywiście zaangażować i być naprawdę zmotywowanym.
Często ludzie podchodzą do diety z nastawieniem "wszystko albo nic", jednak potem ta zasadniczość ulega osłabieniu. Aby schudnąć, musisz przemodelować to podejście: albo działaj z największym zaangażowaniem, albo nic nie rób. Jeśli znajdziesz się pomiędzy tymi dwoma skrajnymi postawami, spowolnisz swój metabolizm, pogorszysz wyniki i osłabisz swoją motywację - i przegrasz bitwę. Nigdy nie zapominaj, że dobrze prowadzona dieta trwa zaledwie kilka miesięcy i to jest bardzo niewiele w porównaniu z korzyściami, które dieta ci przyniesie.

Każdy napój zawierający alkohol etylowy czy etanol jest określany jako napój alkoholowy. Alkohol jest uznawany zarówno za składnik pokarmowy, gdyż nasze organizmy potrafią go metabolizować, jak i za pokarm, gdyż dostarcza nam kalorii.
Alkohol otrzymuje się w drodze fermentacji węglowodanów zawartych w pewnej liczbie produktów: owoców, zbóż i nawet pewnych warzyw (produktów skrobiowych) oraz liści. Produkty te po zamoczeniu w wodzie ulegają fermentacji, podczas której powstaje alkohol.
Napoje alkoholowe dzieli się na dwie kategorie:
- niedestylowane (wino, piwo, cyder)
- destylowane napoje lub spirytusy: aperitify i whisky, likiery, rum, wódka itp.

Historia napojów alkoholowych
Winogrona były uprawiane na obszarze Bliskiego Wschodu już od starożytności. W okresie od 5 000 lub 6 000 roku p.n.e. ludzie po raz pierwszy zaczęli wyciskać winogrona, aby uzyskać sok i to były początki rozwoju winiarstwa.
Pierwsze próby destylacji miały miejsce przed 2 000 rokiem p.n.e.
Długi czas alkohol traktowano jako lekarstwo.
Na przykład aperitify (z łacińskiego "aperire: oznaczającego "otwierać") służyły do "otwierania" i poprawiania apetytu.

Alkohol i energia
Zawartość alkoholu na etykietach butelek zwykle określa się w procentach objętościowych (% vol). Aby uzyskać zawartość alkoholu w gramach, trzeba pomnożyć objętość alkoholu przez 0,8. Przykładowo, jeden litr wina o zawartości 10% (vol) alkoholu zawiera objętościowo dziesięć części alkoholu na sto części wina, stąd w jednym litrze wina znajduje się sto ml czystego alkoholu. To stanowi odpowiednik 80 g czystego alkoholu (100 ml x 0,8).
1 gram alkoholu pozwala na wytworzenie 7 kilokalorii (kcal). 1 kieliszek jest równoważny 10 g alkoholu, czyli 70 kcal lub 290 kJ.
A zatem 3 kieliszki wina mogą dostarczyć tyle energii, ile można uzyskać z jednego kompletnego posiłku, jednak niestety nie zapewniają niczego, co mogłoby zastąpić witaminy, sole mineralne i pierwiastki śladowe, które znajdują się w pożywieniu.
Skoro zatem alkohol dostarcza pustych kalorii, to jeśli dodamy je do kalorii przyjmowanych z pożywieniem, skutkuje to przybieraniem na wadze.

Przeliczniki pomiędzy różnymi rodzajami napojów alkoholowych:
Jeden kieliszek 100 ml czerwonego lub białego wina bordoskiego odpowiada:
- jednemu kieliszkowi szampana
- jednemu kieliszkowi 70 ml mocnego wina 18%
- jednej szklance 250 ml piwa
- jednemu kieliszkowi 25 ml 45% whisky, wódki, brandy

Jak wygląda metabolizowanie alkoholu
Alkohol bardzo szybko jest wchłaniany do krwi i natychmiast rozprzestrzenia się do poszczególnych organów i tkanek. Mała część wchłoniętego alkoholu (mniej niż 10%) jest wydalana wraz z moczem, potem oraz przez drogi oddechowe.
Alkohol dostarcza dużej ilości energii, ale nie może być od razu wykorzystany jako źródło energii dla mięśni. Energia ta stymuluje powstawanie tłuszczu w naszym organizmie (1/2 l 10% vol wina powoduje powstanie dodatkowych 20 g tłuszczu w twoich komórkach).
Alkohol od razu wpływa na system nerwowy: daje poczucie błogości, znosi zahamowania i powoduje pobudzenie. Co więcej, powoduje zmniejszenie wydzielania hormonu antydiuretycznego, co powoduje, że pijąc alkohol, jesteś odwodniony i czujesz się spragniony.

W jaki sposób napoje alkoholowe pozytywnie wpływają na zdrowie
Dwa kieliszki wina dziennie może odgrywać rolę w zapobieganiu ryzyku zgonów z powodu problemów naczyniowo-sercowych. Alkohol podnosi stężenie tzw. dobrego cholesterolu (HDL), a dzięki polifenolom zawartym w winie, pełni ono funkcję antyoksydantu.

Alkohol a twoje zdrowie
W pewnych okolicznościach zaleca się, aby całkowicie wyeliminować alkohol z diety, szczególnie jeśli chorujesz na dyslipidemię (np. masz nieprawidłowe ilości lipidów we krwi), jeśli bierzesz leki, jeśli jesteś w ciąży lub karmisz, jeśli jesteś dzieckiem lub nastolatkiem albo jeśli cierpisz na jakieś schorzenia wątroby.
Po kilku latach nadmiernej konsumpcji alkoholu mogą wystąpić choroby przewlekłe.

Jak policzyć poziom alkoholu we krwi
Poziom alkoholu we krwi = ilość alkoholu w gramach / (waga ciała w kg x współczynnik)
Współczynnik ten wynosi 0.70 dla mężczyzn i 0.60 dla kobiet.

Alkohol a metoda Dukana
Picie alkoholu podczas stosowania diety powoduje brak uzyskiwania motywujących wyników i dlatego jest niedozwolony. Mimo to może być wykorzystywany do przyrządzania potraw, ponieważ podczas ogrzewania odparowuje z przygotowywanego dania.
W przypadku sosów zawierających odrobinę tłuszczu dodatek alkoholu pozwala na uzyskanie wspaniałego aromatu.
Dodatek wina do potraw jest dozwolony podczas II fazy, w ilości do 3 łyżek stołowych dziennie, jeśli tylko gotujesz z podniesioną pokrywką.
Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych
Stendhal
Avatar użytkownika
E-Day

ADMINISTRATOR
 
Posty: 7819
Dołączył(a): czerwca 15th, 2011, 7:10 pm
Lokalizacja: Mikołów

Re: Dukamy na TRZEŹWO

Postprzez E-Day » czerwca 19th, 2011, 12:26 pm

...i jeszcze przeklejam z forum.dieta-dukan.pl swój kolejny elaborat:

RZECZ O ALKOHOLU
Magiczne słowo "alkohole" w chemii oznacza związki, które mają funkcyjną grupę -OH. Alkohol etylowy, czyli ten euforyczny składnik wina, piwa, wódki i kilku innych miłych cieczy, jest zbudowany z 2 at. węgla, do jednego z nich jest doczepiona grupa OH. I to jest tylko jeden z ogromnej liczby alkoholi. Alkoholem też jest butanol, propanol (stosowane m.in. jako rozpuszczalniki do farb), glicerol, czyli gliceryna, glikol, ale też substancje o wielu grupach OH - ksylitol, sorbitol (zwróćcie uwagę na końcówkę nazwy - "ol" świadczy o tym, że mamy z alkoholem do czynienia). Ksylitol można sobie wyobrazić jako łańcuch 5 węgli, z których każdy ma doczepioną jedną grupę OH (pięć w sumie).

A więc etanol to: CH3-CH2OH
a ksylitol: CH2OH-CHOH-CHOH-CHOH-CH2OH

Nie wiem, czy to jest zrozumiałe?
W każdym razie te dwa związki dzielą lata świetlne, jeśli chodzi o właściwości i sposoby metabolizowania w organizmie.
Ksylitol jest swoją budową bardziej spokrewniony z cukrami - od cukrów różni się jedynie brakiem grupy funkcyjnej (aldehydowej lub ketonowej) i z tej przyczyny jest metabolizowany podobnie jak węglowodany. Ba, możliwe jest jego przekształcenie do glukozy. Niemniej ksylitol jest dość słabo wchłaniany w jelitach z powodu braku specjalnego układu enzymatycznego i przenika do krwi w sposób "bierny" (dla odmiany, w sposób aktywny, wydajniejszy wchłaniamy np. glukozę czy kwasy tłuszczowe). Ta "bierność" jest powodem występowania rozwolnienia przy zjedzeniu większej ilości ksylitolu - jako związek "aktywny osmotycznie" zatrzymuje wodę w jelitach, a że do krwi w tych jelitach wchłania się wolno, no to przelatuje sobie z tą zatrzymaną wodą. Dla ciekawostki może jeszcze napiszę, że człowiek potrafi zaadaptować się do wykorzystywania ksylitolu - po kilku dniach regularnego spożywania tego związku obserwowano wzrost stężenia enzymów przekształcających ten związek.

Reasumując, ksylitol, choć formalnie alkohol, to bardziej zachowuje się w organizmie jak cukier prosty. Nie jest dla nas, dukających, tak "groźny" jak standardowy cukier, ponieważ raz, wchłania się wolniej, dwa, nie jest metabolizowany w tak szybki i wydajny sposób jak glukoza. Niemniej, potrafimy się do ksylitolu zaadaptować i już dlatego, choć jest korzystniejszy dla zdrowia, powinniśmy z nim uważać, aby nie osłabić wyniku diety.

Jeśli zaś chodzi o etanol, jest to mały, prosty związek. Jest on dla naszych komórek bardzo niebezpieczny, ponieważ, mówiąc kolokwialnie, zbyt łatwo i szybko przenika poprzez błony komórkowe, zmienia przepuszczalność tych błon, i powoduje jeszcze parę innych komplikacji. Dlatego też organizm stara się możliwie szybko ten etanol rozłożyć do mniej szkodliwych związków.
Co do zasady, metabolizm etanolu odbywa się w wątrobie (nic dziwnego - jest to bardzo wszechstronny gruczoł). Jest rozkładany najpierw do aldehydu octowego, potem do kwasu octowego. Na marginesie, ten aldehyd octowy to związek szalenie toksyczny dla nas i to z jego powodu cierpimy na kaca. Jeśli mamy szybki i wydajny enzym przekształcający etanol do aldehydu, a wolny i niewydajny enzym przekształcający aldehyd do octanu, to już kanał :) alkohol szybko wietrzeje, a kac trwa długo...

A więc związkiem powstającym z alkoholu do "dalszego wykorzystania" jest octan. Proszę to zapamiętać. Octan ten łączy się z tzw. koenzymem A (CoA) w acetylo-CoA. Acetylo-CoA z kolei jest substratem kolejnego szlaku metabolicznego, tzw. cyklu kwasów trikarboksylowych (w starszych książkach: cykl Krebsa), którego produkty bezpośrednio służą do pozyskiwania energii metabolicznej na drodze tzw. łańcucha oddechowego.

Z kolei tłuszcze, a właściwie kwasy tłuszczowe (bo tłuszcz jest połączeniem 3 cząsteczek kwasów tłuszczowych z glicerolem), aby mogły być wykorzystane energetycznie, muszą być najpierw, w procesie tzw. beta-oksydacji "pocięte" na dwuatomowe fragmenty, które to fragmenty łączą się z CoA w... acetylo-CoA.

Aby zrozumieć, co z tych dwóch powyższych faktów wynika, musicie przyjąć - bez wnikania, jak to się dzieje - że reakcje biochemiczne nie lecą w nieskończoność, aż zabraknie substratu. Substratu może sobie być dużo, ale jeśli nie ubywa produktu reakcji (który, jako substrat kolejnej reakcji, jest na bieżąco wykorzystywany), to reakcja zwolni i w końcu się zatrzyma. Oczywistym hamulcem reakcji jest również brak jednego z potrzebnych komponentów (np. wolnego CoA, który po prostu porównajcie do przenośnika: krąży, łapie octany, i już jako acetyloCoA przynosi je do cyklu kwasów trikarboksylowych, oddaje i znów, jako wolny CoA leci szukać następnego octanu).

Reasumując, nam, dukającym, zależy, aby pobudzać procesy lipolizy (czyli przekształcania tłuszczu w wolne kwasy tłuszczowe). Lipoliza będzie zachodzić tak długo, jak długo będzie zachodzić beta oksydacja (czyli siekanie kwasów tłuszczowych na octany, które wraz z CoA tworzą acetylo-CoA). Beta oksydacja będzie zachodzić tak długo, jak będą dostępne wolne CoA, a stężenie CoA zależy od tego, jak szybko octany są odbierane przez aparat cyklu kwasów trikarboksylowych.

I tu właśnie pojawia się konkurencja: jeśli po alkoholu zwiększymy sobie stężenie reszt octanowych w wątrobie, to procesy lipolizy po prostu zwolnią - bo nie będzie "zapotrzebowania" na "pocięte kwasy tłuszczowe".

Aby sytuację skomplikować, podczas metabolizmu alkoholu dochodzi do wytwarzania związku, który dodatkowo spowalnia działanie cyklu kwasów trikarboksylowych - dehydrogenaza alkoholowa, przeprowadzając etanol, do aldehydu, zużywa przenośnik zwany NAD, który przechodzi do NADH. NADH jest jednym z substratów łańcucha oddechowego. NADH jest produktem cyklu kwasu trikarboksylowego. A więc, jeśli ktoś wytrzymał do tego momentu wykładu, już pewnie doszedł do wniosku, że nadmiar NADH hamuje przemiany cyklu kwasu trikarboksylowego.

W moim podręczniku znalazłam też dodatkowy komentarz na temat związku metabolizmu tłuszczu z metabolizmem etanolu w wątrobie. Cytuję:
"Istnieją przekonujące dowody na to, że utlenianie etanolu w wątrobie wzmaga wątrobową syntezę triacyloglicerolu (tłuszczu po prostu - przyp. E-Day) i hamuje utlenianie kwasów tłuszczowych (czyli beta oksydacji - przyp. E-Day) oraz powoduje obniżenie aktywności cyklu kwasu cytrynowego, spowodowane utlenianiem etanolu w cytozolu komórek wątroby z udziałem dehydrogenazy alkoholowej'.

Czas by jakoś ten wykład z biochemii "zrekapitulować", jak mawiał jeden z moich szefów, i może dodać jeszcze moje "słowo na niedzielę".

Alkohol jest toksyczny. To, że przeżywamy spożycie, to zasługa aparatu enzymatycznego, który można porównać do wewnętrznego automatycznego detoksu. Prowadzenie detoksu jest dla wątroby dodatkowym wysiłkiem. Dukając, zmuszamy wątrobę do wielkiego wysiłku, bo:
- metabolizowanie aminokwasów do energetycznych składników przebiega w wątrobie (musimy, bo obcięliśmy inne składniki energetyczne - węglowodany i tłuszcze)
- unieszkodliwianie azotowych produktów przemiany materii, czyli przeprowadzanie jonów amonowych do mocznika - wątroba, oczywiście (musimy, i to szybko, bo amoniak to trucizna i to groźna)
- przygotowanie tłuszczu do pozyskania energii, czyli cały katabolizm tłuszczu - to nie całkowicie, ale w dużej mierze wątroba
no i last but not least: w tkance tłuszczowej, poza energią, gromadzą się również niektóre substancje toksyczne, które do organizmu dostały się z zewnątrz, ale których nie daliśmy rady od razu się pozbyć. Tkanka tłuszczowa, jako tkanka bierna, nadaje się na taki depozyt. Więc jeśli teraz likwidujemy tkankę tłuszczową, likwidujemy depozyt, który trzeba jakoś zmetabolizować. Gdzie przebiegają podstawowe procesy detoksykacji?
Ano, w wątrobie.
Na marginesie, to "uruchamianie" toksyn i ich przechodzenie do krwi, zanim wątroba wyłapie, jest jedną z ważniejszych przesłanek zakazywania mamom karmiącym odchudzania się. Chodzi o to, aby mleko było zdrowsze dla malucha.

...więc skoro za nasze nowe, nadobne kształty dziękujemy wątrobie, dajmy jej odpocząć i zregenerować się na III fazie!
Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych
Stendhal
Avatar użytkownika
E-Day

ADMINISTRATOR
 
Posty: 7819
Dołączył(a): czerwca 15th, 2011, 7:10 pm
Lokalizacja: Mikołów

Re: Dukamy na TRZEŹWO

Postprzez barber » czerwca 21st, 2011, 10:05 am

OOOOO rany, ale to było mądre :o
Przeczytałam od deski do deski i zrozumiałam tyle: alkohol szkodzi, a ponieważ dieta też szkodzi a my jesteśmy na diecie i nam na tym baaaardzo zależy :!: :!: :!: to wybieramy mniejsze zło i praworządnie dukamy aż osiągniemy wymaganą wagę chroniąc wątrobę ile się da i dopiero w IV fazie pozwolimy sobie na alkohol jak już będziemy piękne i szczupłe a NADAL ZDROWE :P :P Dobrze zrozumiałam???
Obrazek
DWADZIEŚCIA POKONANE - UFFFFF
Obrazek
Mój mąż
Obrazek
Avatar użytkownika
barber

DOMOWNIK
 
Posty: 894
Dołączył(a): czerwca 16th, 2011, 2:22 pm

Re: Dukamy na TRZEŹWO

Postprzez E-Day » czerwca 22nd, 2011, 7:34 pm

Tak, Barber - o to chodziło :)
Kiedy już będziesz szczupła i nadal zdrowa, a wątroba odpocznie po przeróbce całego tego tłuszczu, odrobina alkoholu - na przykład takiego w czerwonym winie - może nawet dopomóc w utrzymaniu dobrego zdrowia.
Byle nie przedobrzyć!
Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych
Stendhal
Avatar użytkownika
E-Day

ADMINISTRATOR
 
Posty: 7819
Dołączył(a): czerwca 15th, 2011, 7:10 pm
Lokalizacja: Mikołów

Re: Dukamy na TRZEŹWO

Postprzez czerwona sukienka » września 5th, 2012, 11:51 am

Otóż to, najpierw osiągamy cel, a w dopiero później "nagroda". Swoją drogą większość diet podchodzi do kwestii alkoholu podobnie i całkiem słusznie.
Avatar użytkownika
czerwona sukienka

PRZYBYSZ
 
Posty: 16
Dołączył(a): września 5th, 2012, 11:20 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dukamy na TRZEŹWO

Postprzez fasolkowa » października 4th, 2012, 8:40 pm

To teraz chemią sie zaprawiamy ??
:rekin:
Avatar użytkownika
fasolkowa

BANITA SICZOWY
 
Posty: 31305
Dołączył(a): czerwca 16th, 2011, 9:45 pm
Lokalizacja: z widokiem na Krk

Re: Dukamy na TRZEŹWO

Postprzez E-Day » października 4th, 2012, 9:00 pm

Czemu chemią? Wszak etanol to związek jak najbardziej naturalny...
Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych
Stendhal
Avatar użytkownika
E-Day

ADMINISTRATOR
 
Posty: 7819
Dołączył(a): czerwca 15th, 2011, 7:10 pm
Lokalizacja: Mikołów

Re: Dukamy na TRZEŹWO

Postprzez fasolkowa » października 4th, 2012, 10:34 pm

E-Day napisał(a):Czemu chemią? Wszak etanol to związek jak najbardziej naturalny...

To do posta , którego tu juz nie ma było ;)
O chemii w domu
Ktoś posprzatal :dknw:
:rekin:
Avatar użytkownika
fasolkowa

BANITA SICZOWY
 
Posty: 31305
Dołączył(a): czerwca 16th, 2011, 9:45 pm
Lokalizacja: z widokiem na Krk

Re: Dukamy na TRZEŹWO

Postprzez E-Day » października 5th, 2012, 7:35 am

A, był wczoraj jakiś kretyn-spamer, który zabrudził nam forum śmieciami o chemii kuchennej. Usunęłam chwasta wraz ze wszystkimi postami...
Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych
Stendhal
Avatar użytkownika
E-Day

ADMINISTRATOR
 
Posty: 7819
Dołączył(a): czerwca 15th, 2011, 7:10 pm
Lokalizacja: Mikołów

Re: Dukamy na TRZEŹWO

Postprzez Mahi01 » sierpnia 26th, 2021, 8:18 am

Enter the code that was provided on your connected device.Your will then prompt you to sign in with your TV provider credentials on your connected device.Navigate to Activate.fox.coms using a web browser on your mobile device, laptop, tablet, or PC.Enter the code that was provided on your connected device.Your will then prompt you to sign in with your TV provider credentials on your connected device.Navigate to Activate.fox.com using a web browser on your mobile device, laptop, tablet, or PC.Enter the code that was provided on your connected device.Your will then prompt you to sign in with your TV provider credentials on your connected device.
Mahi01

DOMOWNIK
 
Posty: 529
Dołączył(a): sierpnia 1st, 2020, 10:24 am

Następna strona

Powrót do Poradnictwo ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości